W Polskim Radio wypowiadałam się nt: NEET-sów, czyli osób, które się nie uczą, nie szkolą ani nie pracują (Not in Education, Employment, or Training). Z danych za I kwartał 2023 r. wynika, że w naszym kraju aż 18,4 proc. osób w wieku 15-64 lata jest właśnie w tej grupie! Powodów może być wiele. Niestety tylko część tych osób chce podjąć pracę, ale nie może jej znaleźć lub nie jest w stanie pracować z powodów zdrowotnych lub rodzinnych. Większość z nich po prostu nie ma ochoty się wysilać lub czeka, aż praca ich marzeń pojawi się w magiczny sposób… Tymczasem im dłuższa przerwa w CV, tym trudniej potem znaleźć pracę. Ponadto niemal każdy z nas – zwłaszcza na początku swojej ścieżki zawodowej – musiał iść na wiele kompromisów oraz wkładać ogromny wysiłek w zdobywanie pożądanych przez pracodawców kompetencji. Obrażanie się na rynek pracy i czekanie na tę idealną jest bardzo złą strategią.
Sytuacja, gdy ktoś ani nie uczy się ani nie pracuje, w negatywny sposób wpływa na psychikę, automotywację, przyjęcie odpowiedzialności za własne życie.
Problemem jest też to, że wiele młodych osób wybrało studia słabej jakości lub w obszarach, na które jest bardzo małe zapotrzebowanie na rynku pracy lub jest wręcz nadmiar pracowników z tymi kwalifikacjami, więc zatrudniani są tylko najlepsi. A jednocześnie brakuje wykwalifikowanych specjalistów w innych branżach np. hydraulików. Za ogromny błąd uważam dyskredytowanie szkolnictwa zawodowego, gdyż właśnie ono szybciej niż studia daje „fach w ręku” i często lepsze zarobki niż u osób po wielu kierunkach studiów. Niestety duża część młodzieży nie chce kształcić się w takich zawodach.
Wpływ na tak duży odsetek NEET-sów ma też fakt, że prowadzenie w Polsce własnej firmy jest niesamowicie trudne, kosztowne i wymagające ogromnej odporności psychicznej! Ciągłe podnoszenie obowiązkowych stawek ZUS i podatków, ogromne skomplikowanie przepisów prawnych i podatkowych, RODO oraz nakładanie nawet na małych przedsiębiorców licznych obowiązków powodują, że trzeba by mieć sztab doradców! A to generuje duże koszty, stres, niepewność, a nawet lęk. Ciągłe zmiany przepisów i częste traktowanie przedsiębiorców jak wrogów publicznych, również nie zachęcają do prowadzenia własnej działalności. Dlatego niestety spada w Polsce liczba młodych osób, które chcą założyć własną firmę.
Audycja Sygnały Dni, Program Pierwszy Polskiego Radia, piątek 7 czerwca.