Jako doradca zawodowy zostałam obszernie zacytowana na portalu praca.pl w artykule „Dlaczego chcę zmienić pracę? Jak odpowiedzieć na to pytanie na rozmowie kwalifikacyjnej?” Anny Rychlewicz: „Na nieco inny aspekt zwraca jednak uwagę socjolog, trener, coach i doradca zawodowy, Anna Daria Nowicka. Pytania o powody zmiany pracy padają praktycznie podczas każdej rozmowy rekrutacyjnej. Naturalnie dla nowego pracodawcy ważne jest, z jakich przyczyn ktoś odchodzi z obecnej firmy. Jednak pracując z setkami klientów jako doradca zawodowy, doskonale zdaję sobie sprawę, że bardzo często kandydat nie może powiedzieć całej prawdy, gdyż wielu rekruterów obróciłoby to przeciwko niemu!– zaznacza Anna D. Nowicka.
Przykładowo, jeżeli ktoś szuka nowej pracy, gdyż nie otrzymywał wynagrodzenia na czas lub był źle traktowany albo zarzucany niemożliwą do wykonania ilością zadań, oczywiste jest, że chce uwolnić się od toksycznej firmy. Jednak niestety część rekruterów uważa, że jeśli kandydat mówi o jakichkolwiek złych rzeczach, które miały miejsce u dotychczasowego pracodawcy, świadczy to przeciwko niemu! Według mnie takie myślenie jest nie tylko krzywdzące dla kandydata, ale też często powoduje odrzucenie wartościowych ludzi. Mam świadomość, że rekruterzy lubią słyszeć, że ktoś zmienia pracę, ponieważ pragnie nowych wyzwań, rozwoju i wykazania się… Natomiast fakty są takie, że tak naprawdę ludzie najczęściej odchodzą dla wyższych zarobków albo dlatego, że z jakichś powodów źle czują się w dotychczasowym miejscu pracy. Bywa, że faktycznie są niedopasowani kompetencyjnie lub osobowościowo do specyfiki tego stanowiska lub firmy. Jednak bardzo często powodem odejścia jest po prostu mobbing ze strony szefa lub współpracowników. Przeciążanie pracą niemożliwą do wykonania lub takie dociskanie pracowników, że mają już dość chronicznego stresu i presji – dodaje socjolog.
Każdy rekruter ma swoje własne przekonania, doświadczenia osobiste i zawodowe, a co za tym idzie – może w inny sposób interpretować te same wypowiedzi kandydatów. Oczywiście pewne odpowiedzi są lepsze w tym sensie, że zostaną pozytywnie odebrane przez dużą część rekruterów. Natomiast trzeba brać przede wszystkim pod uwagę specyfikę danego stanowiska oraz to, że w zależności od charakteru pracy oraz kultury korporacyjnej firmy, pewne cechy osobowości, styl działania czy umiejętności psychospołeczne mogą być bardzo potrzebne, zaś w innych przypadkach mogą nawet negatywnie wpływać na efekty wykonywanej pracy lub atmosferę. Dlatego uważam, że nie ma uniwersalnych odpowiedzi, które spodobają się każdemu rekruterowi w odniesieniu do każdego stanowiska – mówi socjolog i doradca zawodowy, Anna Daria Nowicka.
Dla mnie istnieje zasadnicza różnica między tym, gdy kandydat „wywleka brudy”, zdradza poufne informacje lub w nienawistny sposób wypowiada się o współpracownikach, a sytuacją, gdy szczerze wyjaśnia, iż powodem jest mobbing, zła atmosfera, niesprawiedliwy szef albo niewłaściwe warunki pracy. W mojej ocenie w tym drugim przypadku nie ma nic niewłaściwego w mówieniu o tym. Jednak wiem, że wielu rekruterów będzie takiego kandydata odrzucać, dlatego mimo wszystko zwykle nie rekomenduję takiej szczerości w rozmowie kwalifikacyjnej – podkreśla Anna Daria Nowicka.”
Cały artykuł możesz przeczytać tutaj.